Strona główna » Blog » Syndrom SMS-owej szyi – czy musisz się martwić?
Syndrom SMS-owej szyi – czy musisz się martwić?
Syndrom SMS-owej szyi? Telefon a wady postawy? Zależność niestety istnieje, a niewłaściwe korzystanie z tabletów, czytników czy telefonów komórkowych ma ogromny wpływ na nasz kręgosłup. Odkąd smartfony stały się nie tylko gadżetem ale i nieodłącznym narzędziem ułatwiającym nam funkcjonowanie w życiu codziennym ilość czasu, jaki spędzamy pochyleni nad ich ekranami, rośnie. Właściwie rośnie w zastraszającym tempie. Taka pozycja druzgocąco wpływa na nasz układ mięśniowo-kostny.
Jak? Przeciążając odcinek szyjny kręgosłupa i prowadząc do trwałych zmian postawy.
Syndrom SMS-owej szyi – co to takiego?
Statystycznie, około czterech godziny dziennie spędzamy na czytaniu, pisaniu czy przeglądaniu z pochyloną głową, fundując naszemu karkowi nieustanne napięcie.
Amerykański chirurg i ortopeda Kenneth Hansraj, badając to zjawisko, stwierdził, że w pochylonej pozycji nakładamy na szyję dodatkowe 27 kg ciężaru.
Nasz układ mięśniowo-kostny na dłuższą metę temu nie podoła i prowadzi to do trwałych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa.
Problemy zdrowotne, które mogą nas dotknąć przy niewłaściwym używaniu smartfonów:
łokieć golfisty/tenisisty – schorzenie spowodowane przeciążeniem mięśni przedramienia, które odpowiadają za ruchy nadgarstka. Ścięgna zginaczy i prostowników nadgarstka eksploatowane są przy używaniu telefonów w podobny sposób jak przy ruchach rąk podczas uprawianych sportów występujących w nazwie schorzenia;
ograniczenie ruchomości w stawach barkowych spowodowane przyciskaniem telefonu ramieniem do ucha i powstałym w wyniku tego skurczem mięśni;
przeciążenie mięśni obręczy barkowej w wyniku długotrwałego utrzymywania telefonu przed sobą w powietrzu;
zmiana postawy ciał przez zaokrąglenie górnej części pleców spowodowane trzymaniem telefonu nisko przed sobą;
wypłaszczenie lordozy lędźwiowej po przez niewłaściwe ustawienie miednicy (tyłopochylenie), a w konsekwencji niewłaściwe ustawienie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym;
spłaszczenie lordozy szyjnej i częste bóle głowy spowodowane zbyt dużym obciążeniem statycznym wywołującym nadmierne napięcie mięśni;
Texting Thumb czyli choroba kciuka wynikająca z przeciążenia jego mięśni na skutek długotrwałego klikania w klawiaturę lub ekran urządzenia.
Jak prawidłowo korzystać z telefonu?
Istnieje kilka sposobów, żeby zmniejszyć uciążliwe skutki długotrwałej pracy z urządzeniem mobilnym.
Rób sobie przerwy, podczas których rozruszaj obolałe lub nadwyrężone grupy mięśni. Gimnastyka i rozciąganie pozwolą uniknąć przedłużonego skurczu mięśni i dadzą im odpocząć.
W trakcie korzystania z telefonu zadbaj o właściwe podparcie dla ramion i łokci. Odciąży to mięśnie rąk i zmniejszy ryzyko powstania przeciążeń. Wykorzystuj do tego podłokietniki, biurko, a nawet własne kolana.
Trzymaj telefon na wysokości oczu, by nie nadwyrężać mięśni karku.
Ogranicz użycie siły tak w trzymaniu aparatu jak i przy pisaniu.
Autorem tekstu jest mgr Fizjoterapii Anna Kozłowska
Co zrobić, jeśli już boli?
Ważne byśmy świadomie i z rozsądkiem używali dostępnej technologii. Jeśli już na to za późno, polecamy natychmiastowe odłożenie telefonu, korzystanie ze słuchawek i zestawów głośnomówiących i obowiązkową konsultację z fizjoterapeutą, który oceni stan naszego zdrowia i zaproponuje skuteczną terapię w leczeniu powstałych przeciążeń czy urazów.